Autor: Paweł Albert

Tusk powiedział że jest geniuszem, a Kaczyński – Żydem, a dokładniej powiedział, że tak ponoć inni o nich mówią. Chciał się tym pochwalić przed całym światem, bo kto nie chciałby być uważany za geniusza? A gdyby to samo powiedział nie on – lewicowiec, który według własnych lewicowych standardów może wszystko, tylko jakiś nacjonalista, który według lewicowych standardów nie może nic, to Tusk pierwszy rzuciłby kamieniem i bredził coś o faszyzmie… Polityk powiedział też pięknie brzmiące, ale zupełnie nierealne w normalnym świecie dyrdymały o tym, żeby była normalna telewizja publiczna, w której występowaliby ludzie o różnych poglądach – czyli tylko takich,…

Read More