– Generalnie chodzi o to, że zmieniła się definicja zdrowia. Oni usiłują nam stworzyć tak zwaną teorię zarazka, czyli, że jest jedna choroba i jest lek, który tę chorobę zwalcza, i preparat, który jej zapobiega. To jest oczywiście nieprawda. Taka wiedza była u nas przez mniej więcej sto lat. Zresztą próbowałem zrobić reprint książki „100-lecie Hochsztaplerów”. Ostatnie 100 lat to niestety występują jako naukowcy tylko hochsztaplerzy. To jest piąty tom „ABC medycyny”, który wyjaśnia podstawowe mechanizmy powstawania chorób – mówi dr Jerzy Jaśkowski.
Dr Jerzy Jaśkowski o niebezpiecznych preparatach prawdę powie! Czy jesteśmy okłamywani?!
Dr Jerzy Jaśkowski: „Środowisko czy teren decyduje o tym, co się w naszym organizmie dzieje”
Lekarz dodaje: – Proszę przyjąć do wiadomości, że teoria profesora francuskiego jest prawdziwa. To znaczy: środowisko czy teren decyduje o tym, co się w naszym organizmie dzieje. A od mniej więcej pięćdziesięciu laty jesteśmy karmieni różnego rodzaju badziewiem. Przypomnę, że w tej chwili pan Gates produkuje w Afryce w kilku fabrykach 150 ton pożywienia w puszkach, robionego z jakiś tam robaków czy czegoś innego.
Zdrowie, organizm i niezbędne pierwiastki! Jak oni nas okłamują
– Nie bardzo wiadomo, bo nie podaje się tego do publicznej wiadomości. Innymi słowy my naprawdę nie wiemy, co jemy. My potrzebujemy do budowy naszego organizmu 86 pierwiastków, a od ponad 50 lat w krajkach zachodnich sypie się tylko trzy pierwiastki – uściśla dr Jerzy Jaśkowski.
Prof. Burkhardt UJAWNIA wyniki sekcji zwłok u osób zaeliksirowanych!
Dr Jerzy Jaśkowski przypomina badania dzieci i mówi o poziomie surowicy i ołowiu u nich
Lekarz nie owija w bawełnę i kontynuuje: – Skąd my mamy wiedzieć, których nam brakuje z tych osiemdziesięciu kilku pierwiastków. I to jest właśnie problem naszego zdrowia. My możemy zbadać spokojnie poziom żelaza, magnezu, jodu i to wszystko. (…) Pamiętam, jak zaczęliśmy w latach dziewięćdziesiątych badać poziom ołowiu u dzieci w Polsce i okazało się, że (a przeprowadziliśmy w tym czasie największe badania w Polsce) poziom surowicy dzieci był większy i poziom ołowiu był większy niż na Śląski, w Gdańsku.
Źródło: AndyChoinski (Rumble.com)