Właśnie władze medyczny Izraela zatwierdziły, że konieczne będzie podawanie trzeciej dawki szczepionki, żeby poradzić sobie z COVIDem. Trzecia dawka ma być aplikowana wszystkim osobom, które ukończyły dwunasty rok życia oraz nie otrzymały drugiej dawki pięć miesięcy wcześniej. Izrael często podawany jest jako przykład tego, jak wiele osób tam się zaszczepiło oraz jak świetnie radzi sobie to państwo w walce z koronawirusem.
Jedna czy tak jest rzeczywiście? Coraz więcej głosów „eksperckich” mówi o przymusie podawania czwartej dawki szczepionki. Ma to wynikać między innymi z tego, że pojawił się nowy wariant koronawirusa o nazwie Delta.
Nowe zasady dotyczące szczepień mają wejść w życie natychmiast. Sam premier Izraela Naftali Benet powiedział, że jest to przywilej, jakiego nie ma żadne inne państwo. To właśnie w Izraelu, jako pierwszym kraju na świecie, zaczęto podawać trzecią dawkę szczepionki. Na początku aplikowano ją osobom, które mają więcej niż sześćdziesiąt lat. Następnie ten wiek był stopniowo obniżany.