– Przyłączam się do tego, co mówił na antenie wRealu24 dr Ozdyk, że odradzałabym takie spojrzenie z tą radością, że komuś coś się nie wiedzie, że to Europa Zachodnia ma problem. Nie do końca jest to dla nas w Polsce pocieszenie. Fundujemy sobie inny problem i to już w Polsce było widoczne w przypadku problemów z przybyszami, w naszym przypadku zza wschodniej granicy, gdzie również media dość poprawnościowo starały się pewne sprawy przekazywać, ale bez niepotrzebnego zaogniania sytuacji – ocenia Agnieszka Wolska.
Agnieszka Wolska: Drosten ogłasza koniec pandemii! Niemieccy politycy szukają amnestii covidowej?
Imigranci w Berlinie, imigranci w Niemczech
– Czyli ten sam schemat, na razie w łagodniejszej formie, ale gdyby ta sytuacja i w Polsce stawała się coraz trudniejsza, a niewątpliwie te procesy, jakich jesteśmy świadkami, mogą to powodować, nie wykluczone, że i Państwo będziecie konfrontowani z podobnymi rzeczami i niestety zachowanie mediów, o którym wiemy doskonale, sprawdziliśmy je w minionych trzech latach, jest takie, że niezależni nadawcy, niezależni dziennikarze, reporterzy, ludzie nie bojący się mówić o tym, jak wygląda rzeczywistość, są jak najbardziej pożądani – dodaje korespondentka z Niemiec. A jak było/jest? Rebelia imigrantów w Berlinie, a media głównego nurtu nie dostrzegają istotnych problemów.
Austriacki pływak popełnił samobójstwo
– Cóż takiego stało się z austriackim pływakiem? – pyta redaktor Piotr Szlachtowicz. – Sprawa ta nie jest zupełnie świeża, bo tragedia wydarzyła się latem 2022 roku. Chodzi o pływaka Stephana Haidera, który odebrał sobie życie – mówi pani Wolska.
Agnieszka Wolska: Szczepionkowy bilans – mainstream w panice! Koniec z domniemaniem niewinności?
Oni nas przymuszają do szczepień, a niektórzy z nas umierają
– Okoliczności tego samobójstwa mają dalsze reperkusje zwłaszcza, że ojciec samobójcy tego młodego sportowca i studenta to austriacki renomowany prawnik. Znana postać. Prawnik podzielił się nie tak dawno w publicznym wywiadzie, ale nie dla publicznego nadawcy, tylko dla niszowego kanału, opowieścią o tragedii rodzinnej, o śmierci syna, który w dobrej wierze przyjął dwie dawki. Najpierw Johnson&Johnson, potem poprawił to jeszcze szczepionką BioNTech Pfizer. Taka jest atmosfera w kręgach sportowych, że młodych ludzi, którzy wyczynowo uprawiają sport, a tak miało to miejsce w przypadku Stephana, skłaniano namolnie, żeby się szczepić. Młodzi ludzie zatem szli w to – relacjonuje Agnieszka Wolska.
Źródło: wRealu24 (BanBye)