– Szanowni państwo, mam wrażenie, że próby wprowadzenia jakichkolwiek segregacji sanitarnych są wręcz groteskowe! Że nie wytrzymują zderzenia z faktami, obserwacjami, danymi statystycznymi, przede wszystkim danymi naukowymi. Kilka faktów, które wręcz dyskredytują główny cel, bo jak mniemam, głównym celem tej segregacji sanitarnej jest ograniczenie transmisji, a przynajmniej zapewnienie bezpieczeństwa w miejscu pracy. Czyli ktoś, kto będzie posługiwał się certyfikatem covidowym, będzie miał status osoby zaszczepionej, jakby stanowi mniejsze zagrożenie dla pozostałych pracowników, niezaszczepionych – mówi dr Piotr Witczak.
Dr Witczak o segregacji sanitarnej
– Rozumiem, że taki jest główny sens. Natomiast ten sens nie ma potwierdzenia w faktach i danych naukowych. Fakt pierwszy: polecam analizy pana doktora Marka Sobolewskiego, który regularnie publikuje na Twitterze, jest statystykiem. Te komunikaty wskazują na to, że im większy jest poziom zaszczepienia populacji, tym mamy większą zachorowalność, i to dotyczy krajów europejskich, i również na poziomie krajowym – podobne mamy zależności, korelacje dla powiatów, dla województw – dodaje dr Witczak.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)