Nauka zdalna w czasach koronawirusa to pomysł rządu. Jednak czy to rozwiązuje problemy związane z rzekomą pandemią? Fakty są twarde. Coraz więcej dzieci, które uczą się zdalnie oraz nie chodzą do szkoły, popełnia samobójstwa. To nie jest normalne, z czego politycy partii rządzącej po prostu nie zdają sobie sprawy. Liczba dzieci, które mają problemy ze sobą, mają depresję, mają stany lękowe, nie wzięła się z kapelusza, lecz wynika z tej całej izolacji.
Grzegorz Płaczek o nauczaniu zdalnym
Dzieci nie mogą uczęszczać do szkoły. To ogromny błąd. Niestety tak wygląda rzeczywistość w Polsce jeśli chodzi o edukację dzieci, o zdalne nauczanie. Ministerstwo Edukacji Naukowej niechętnie o tym mówi, jakby nie chce się przyznać do tego, że izolacja dzieci i nauczanie zdalne to błąd. Wobec tego interweniuje działacz społeczny, aktywista, a także dziennikarz pan Grzegorz Płaczek. Musimy zdecydowanie sprzeciwić się nauce zdalnej naszych dzieci, stąd interwencja społeczna w Kuratorium Oświaty w Opolu. Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, dzieci cierpią!
Źródło: #ToSieSamoKomentuje (YouTube)