„Psujące” się samochody i protest kierowców w Bielsku-Białej
Do masowej „awarii” samochodów doszło w niedzielę na stacji Orlen w Bielsku-Białej. Informację taką podał portal informacyjny tarnogorski.info. Kierowcom „psuły się” auta, kiedy próbowali wjechać na stację benzynową. Z pewnością był to protest przeciwko horrendalnie wysokim cenom paliw. – Jak przyjechaliśmy na stację Orlenu, to – dziwnym zbiegiem okoliczności – nasze pojazdy odmówiły posłuszeństwa. Prawdopodobnie wynikło to z tego, że zobaczyły, ile obecnie kosztuje paliwo i jak to wszystko się nie klei z tym, co dzieje się na rynkach. Wobec powyższych faktów samochody po prostu stanęły tak, że zablokowały wjazd na stację Orlenu – taką relację zdał jeden z kierowców „zepsutego” auta. W tym proteście wzięło udział kilkanaście pojazdów. Sama „naprawa” zajęła około godzinę.- Protest kierowców na stacji Orlenu w Bielsku-Białej
- Wysokie ceny benzyny i niezadowolenie kierowców
- Czy czekają nas masowe protesty kierowców w całej Polsce?
- Będzie jeszcze drożej – według analityka paliw
Protest kierowców i obecność policji
– Sami próbowaliśmy naprawiać samochody, aż ostatecznie przyjechała policja i wtedy, dziwnym trafem, pojazdy odpaliły. Wszystko się naprawiło. W końcu dojechaliśmy i obyło się bez mandatów oraz bez upomnień. Funkcjonariusze policji nawet nie musieli podejmować czynności – powiedział nam jeden z uczestników protestu.
Policja przyjechała, bo… taka ich praca
Interwencja policji zakończyła się pozytywnie. Policjanci uścisnęli dłoń z kierowcami. Jeden z policjantów powiedział, że „nic się takiego nie wydarzyło”, a policjanci „przyjechali, bo taka jest ich praca i takie są ich obowiązki”. Była to forma protestu z powodu rosnących cen paliw. 95-tka kosztuje w Bielsku-Białej 7,94 zł za litr.
W Bielsku-Białej na al. Andersa kierowcy zablokowali stację @PKN_ORLEN ‼To bunt pprzeciwko horrendalnie wysokim cenom paliw! 👏👏👏🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
— Miećka Anioł (@Alternatywy__4) June 5, 2022
Tak powinna wyglądać każda stacja cinkciarza z Pcimia!
Fot: Waszym Okiem – Radio Bielsko pic.twitter.com/WLN0C37PrP
Najbardziej znana stacja paliw w kraju
Stacja paliw Orlen przy alei generała Władysława Andersa w Bielsku-Białej jest po tym incydencie znana w całej Polsce. W Polsce coraz więcej osób sprzeciwia się gwałtownie rosnącym cenom, wysokiej inflacji. Zatem kierowcy są w trudnej sytuacji, gdyż ceny paliw mocno w górę. W czasie protestu na stacji paliw kierowcy wystawili trójkąty ostrzegawcze. Część z nich otworzyła maski samochodów. Ten widok mógł zaskakiwać. – Tutaj coś jest, tak jakby to była jakaś zła energia. Takie, przynajmniej, odnoszę wrażenie – żalił się jeden z kierowców, w którego samochodzie marki BMW odmówiła posłuszeństwa automatyczna skrzynia biegów. – To był bunt kierowców spowodowany wysokimi cenami benzyny – grzmiało Radio Bielsko, które następnie opublikowało zdjęcia z nietypowej akcji protestacyjnej.
Gwałtowny wzrost cen paliw. Co na to ekonomia?!
– Cena euro spada, cena dolara spada, złoty się umacnia, a ceny paliw mocno w górę. Tutaj to wszystko się nie klei, i z punktu widzenia ekonomii ciężko jest to wyjaśnić. Mamy niedzielę, mechanicy nie przyjmują, więc musimy sobie jakoś sami radzić. Pewnie zaraz wszystkie usterki zostaną naprawione – udzielił komentarza kolejny niezadowolony kierowca.
Benzyna 95 najdroższa w historii…
…ale możemy się spodziewać kolejnego rekordu cenowego. Jak wynika z raportu e-petrol.pl, w tym tygodniu możemy spodziewać się kolejnych podwyżek. – Prognozy, niestety, mogą sprawić, że kierowcy będą jeszcze bardziej niezadowoleni. Paliwa tradycyjne – takie jak benzyna oraz olej napędowy – mogą podrożeć jeszcze nawet o kilkadziesiąt groszy na litrze – zakomunikowała Magdalena Robak, która jest analitykiem rynku paliw e-petrol.pl.
Protest kierowców… a w Internecie huczy
Protest, jaki miał miejsce w Bielsku-Białej, wywołał ogromne poruszenie w Internecie. Wiele osób licytowało się na pomysły, które miałyby zmienić i tak już trudną sytuację kierowców. – Jeden z internautów napisał: „wszystko fajnie, ale to powinno się dziać na wszystkich stacjach”. – Jednorazowe blokady? Może warto pomyśleć o odstawieniu samochodów i korzystaniu z komunikacji miejskiej z miesiąc to może coś z tego będzie – proponował inny internauta. Jeszcze ktoś stwierdził, że „no i ładnie. Od czegoś trzeba zacząć, więc… obudź się Polsko!”.
Źródło: tarnogorski.info
Bądź z nami na Twitterze, YouTube oraz Facebooku:
https://youtube.com/channel/UCnm4qyYN6OuMKYI95IvGhWg?sub_confirmation=1
https://www.facebook.com/Wolno%C5%9B%C4%87TV-112056964836550