Co jest powodem tego, że rząd tak uparcie forsuje pakiet ustaw nazywanych „Nowym polskim ładem”? Czy dla rządu ważne jest dobro Polaków, czy może ma w tym jakiś ukryty interes? Wszystko to wyjaśnia dr Sławomir Mentzen. Dopłaty do mieszkań, likwidacja „śmieciówek” oraz kolejne pieniądze dla rodzin, które posiadają co najmniej dwójkę dzieci. To tylko część założeń programu Prawa i Sprawiedliwości. Brzmi to wspaniale, jednak jak jest naprawdę?
Głównym filarem polskiego ładu jest reforma podatkowa, a jedną z istotnych obietnic jest podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. To oznacza nieopodatkowaną płacę minimalną i sprawia, że osoby najmniej zarabiające będą głównymi wygranymi zapowiadanych zmian. Skorzystać ma 18 milionów mniej zarabiających pracowników, emerytów oraz rencistów. Państwo nie będzie im zabierało części emerytury, więc co miesiąc będą mieć więcej pieniędzy.
Sławomir Mentzen mówi o kwocie wolnej od podatków w Europie oraz w Polsce. Jak dotąd kwota wolna od podatku była w Polsce na bardzo niskim poziomie. Ile zatem powinna wynosić efektywna wolna od podatku.
– Kwota ta powinna wynosić minimum dwunastokrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę – stwierdza polityk Konfederacji.