O takich historiach słyszymy często. Każdą określa się mianem szura, płaskoziemca, foliarza. Tym razem chodzi o chirurga, który na poniższym filmie opisuje swój dramat. Z pewnością wiele osób go znienawidzi. Znienawidzą go ci, którzy „zaufali nauce” i nie dadzą sobie wmówić nic o preparatach przeciwko C19. Ale ten chirurg stracił karierę, którą podjął się z misją i którą budowała przez 19 lat. Kto zatem jemu to odda?
„Idealne” preparaty przeciwko C19?
Nie, nikt nie ma takich oczekiwań, aby preparaty były idealne. Nie ma produktu pozbawionego działań niepożądanych, nawet tych najmniejszych. Ale to, na co nigdy nie wolno nam się zgodzić, to cenzura oraz ideologiczna walka z każdym, kto zabiera racjonalny głos w tej sprawie oraz dokonuje oceny rzeczy, które tak naprawdę się wydarzyły. Tylko rozmawiając o tego typu kwestiach możemy dojść do przyczyn, możemy je naprawić, a także stworzyć coś znacznie lepszego. Nie tylko w dziedzinie preparatów.
Dr Joel Wallskog: „Pomaganie ludziom zawsze było moim powołaniem”
Dr Joel Wallskog mówi: – Chirurg. Pomaganie ludziom zawsze było moim powołaniem. 30 grudnia 2020 roku otrzymałem pierwszy zastrzyk Moderny. Około tydzień później moje stopy zdrętwiały, w ciągu paru dni moje nogi osłabły. Zacząłem się potykać i wreszcie upadłem w pracy. Niedługo po tym upadku zdiagnozowano u mnie poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego – poważne i potencjalnie permanentne uszkodzenie.
Koniec kariery chirurga…
– Widzicie dzisiaj, że stoję, ale nie widzicie odrętwienia, słabości i bólu nerwowego, z którymi musiałem się mierzyć przez miniony rok. Z powodu dotkliwości moich objawów musiałem zmierzyć się z rzeczywistością, że już nie mogę pracować jako chirurg. Moja kariera, w którą zainwestowałem 19 lat życia, najprawdopodobniej się skończyła – dodaje chirurg.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)
Tu nie trzeba być lekarzem,żeby odkryć szkodliwości czegoś co nie zostało zbadane,a zostało dopuszczone warunkowo. Szczepionki nie tworzy się przez kilka miesięcy lecz przez kilka lub kilkanaście lat. O tym wie każdy lekarz i wielu ludzi mających ograniczone zaufanie do lekarzy utrzymujących bliski kontakt z firmami farmaceutycznymi. To od razu podsuwa myśl, że chodzi tu o biznes ,a nie dobro pacjenta. Większość leków ma bardzo silne uboczne skutki , o których lekarze nie informują pacjentów. Mało tego zwiększają dawki do takich ,które w krótkim czasie powodują ogromne pogarszanie się stanu zdrowia. Lekarz ma obowiązek obserwowania pacjenta jak dany lek działa. Potrzebny jest do tego uczciwy wywiad z pacjentem. Tymczasem lekarz z marszu wypisuje kolejną receptę kompletnie beż zastanowienia. Przecież umowa z firmą farmaceutyczną zapewnią lekarzowi profity więc trzeba kontynuować podawanie leku. Liczy się pieniądz, a nie dobro pacjenta. Z obrzydzeniem patrzę na niektórych lekarzy. Pazernosc ich jest nieprawdopodobna. Chciwość i bezwzględność to cel i środek do wzbogacania się na cierpieniach ludzi.
Jak lekarz może byc takim głupcem. Dobre chęci to za mało kiedy pacjent powierza im swoje zdrowie i życie. Taki biedny bo sobie zaszkodził ? a jaka jest lista ofiar jego “wiedzy” ?
– Ale skąd ty tyle tego masz?
– Pracowałem w rozlewni jogurtu, jak mnie wywalali, to powiedzieli, żebym sobie wziął.
– Ty po prostu byłeś za dobry do tej roboty.
– To nie to. Waliłem gruchę do głównego zbiornika.
– Mój jest chyba w porządku.
Covidioci i tak polecą po cudowną koszerną czwartą dawkę..nikt nie chce przyznać się że jest idiotą…ja już im nie pomogę opiece Boga i ch polecam
Ojej pan doktor się popsiuł niech weźmie booster to poczuje się lepiej 🤪🎉
Uważasz swój komentarz za dowcipny? Lekarz ma odwagę przyznać, że szcze… zrujnowała mu życie. Ostrzega innych, a Ciebie to bawi? Dla mnie taka postawa jest żałosna
bo to zwyczajny cep jest, więc poziom komentarza jest jaki jest