– Trzeba współczuć ludziom, którzy biorą na swoje sumienie los własny oraz los swoich bliskich. Te osoby nie słyszą przestróg opartych nie o fantazje, lecz o dane z całego świata. Ten cel osiągany przez kowidianistów jest bardzo wyrazisty, a polega na tym, że ludzie po prostu umierają. Tak się dzieje na przykład po trzeciej dawce lub nawet po czwartej dawce. W Izraelu jest po prostu pogrom. Wobec tego wydaje się, że te wszystkie prognozy mające na celu nakłonić ludzi do poddawania się działaniom śmiercionośnych preparatów, które rzekomo miały uwzględniać korzyści brania tych preparatów, legły w gruzach – mówi dr Zbigniew Hałat.
Dr Zbigniew Hałat o Covid
– Jeśli nie ma możliwości zapobieżenia zakażaniu oraz przenoszeniu zakażenia na otoczenie oraz nie ma możliwości łagodnego przebiegu zakażenia, to w tym momencie należy się dobrze zastanowić czy warto trzymać się linii narzuconej przez telewizję. Zatem czy powinniśmy ryzykować dla czyjejś idei? – pyta dr Zbigniew Hałat.
Źródło: Niezależna Telewizja (BanBye)