Wprowadzenie zamordyzmu kowidowego w Kanadzie? To się właśnie dzieje na naszych oczach. Do takiej sytuacji doprowadził premier Kanady, Justin Trudeau. Odzew społeczeństwa kanadyjskiego był do przewidzenia, gdyż masy ludzi wyszły w Kanadzie na ulice, żeby zaprotestować przeciwko temu. Niestety politycy, którzy rządzą nie tylko w Kanadzie, ale także w innych krajach, są zdania, że zamykanie gospodarki, przymus szczepień oraz noszenia maseczek, to rozwiązania, które pozwolą nam pokonać tak zwaną pandemię koronawirusa. Czy jednak aby na pewno?
Ottawa Jako podają agencje Premier Kanady Justin Trudeau wraz z rodziną zostali ewakuowani z ich rezydencji w Ottawie w bezpieczne miejsce. Tysiące ludzi gromadzi się na Wzgórzu Parlamentarnym w proteście przeciwko segregacji sanitarnej i obowiązkowym szczepieniom przeciw COVID-19! Według szacunków w obrębie Ottawy zgromadziło się 50 000 ciężarówek z 150 000 ludźmi, którzy zapoczątkowali protest.
Gigantyczne protesty w Kanadzie
W wielu krajach ludzie masowo protestują. Wszystko jest spowodowane tym, jak partie rządzące (nie)radzą sobie w wielu krajach z opanowaniem koronawirusa. Covid jest i nikt temu nie przeczy, jednak metody walki z koronawirusem są często nieskuteczne, a decyzje, które mają spowodować, że raz na zawsze pożegnamy koronawirusa, są często nielogiczne oraz niekorzystne dla osób, które chcą pracować lub prowadzić własne firmy, gdyż muszą z czegoś żyć.
Źródło: Wolność i Niepodległość (Facebook)