„Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” – te słowa Klaus Schwab zaczerpnął od Idy Auken, byłej minister środowiska w Danii. Co kryje się za tym stwierdzeniem? Red. Warzecha przybliża wizję i prognozy duńskiej polityk na najbliższe lata. Słuchacz zapewne szybko zorientuje się, że postulaty o zniesieniu własności prywatnej brzmią znajomo. We właściwej dzisiejszym czasom marketingowej otoczce globaliści usiłują przemycić stare, znoszone postulaty komunistyczne, które w ubiegłym wieku kosztowały ludzkość niezliczone ofiary. Czy po zaledwie kilkudziesięciu latach społeczeństwa dadzą się nabrać ponownie?
„Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy
– „Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy” – to hasło kojarzone dzisiaj powszechnie z ideą „wielkiego resetu” i Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, gdzie pojawiają się nierzadko koncepcje skrajne, zahaczające o antyutopie czy nawet dystopie, a prezentowane na tych spotkaniach w ramach WEF, na których dziwnym trafem jest jakoś mniej dziennikarzy i które zwykle przebiegają bardziej po cichu niż wielkie dyskusje z udziałem prezydentów czy premierów (również Polski).
Do czego dążą tak zwane elity?
– Hasło You’ll own nothing and you’ll be happy rzeczywiście pojawiło się po razy pierwszy przy okazji WEF i było to w roku 2016. Takie zdanie znalazło się w krótkim filmie, reklamującym forum w tamtym roku. Była to część prognozy na 2030, przedstawionej przez kilku autorów na zamówienie WEF.
Koniec prywatności? Koniec naszej wolności?
– Ta konkretna prognoza pochodziła z krótkiego tekstu Welcom To 2030: I Own Nothing, Have No Privacy And Life Has Neper Been Belter („Witajcie w roku 2030: nie posiadam niczego, nie mam prywatności, a życie nigdy nie było lepsze”), napisanego przez duńską socjaldemokratyczną posłankę Idę Auken, w latach 2011-14 minister środowiska Danii.
Dr Pliszka: Schwab proponuje światu globalny obóz koncentracyjny, hybrydę Niemiec Hitlera i ZSRS
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)