– Światowa Organizacja Zdrowia przygotowuje nowy traktat pandemiczny, w którym chce sobie nadać prawo do decydowania jak walczyć z kolejnymi pandemiami. Czym to grozi Polsce, czym to grozi Polakom? – rozpoczyna program Tomasz Kolanek. – Nowy traktat pandemiczny WHO brzmi groźnie. Jak czytamy w informacji prasowej, którą przesłał do nas Instytut Ordo Iuris, to „zapowiedź rewolucyjnych zmian w globalnym systemie opieki zdrowotnej. WHO żąda dla siebie super kompetencji do ogłaszania pandemii, do określania prawdy naukowej i zwalczania dezinformacji, a nawet chce zmusić wszystkie państwa świata do przekazania pod kontrole organizacji stałej części ich budżetów”. Jak to żąda? WHO może czegoś żądać od suwerennych rządów, suwerennych państw – brzmi pytanie redaktora.
O traktacie pandemicznym kilka zdań
– Tak! To znaczy, precyzując, to jeszcze nie jest traktat, który planowo ma być ogłoszony w 2024 roku, ale jest to projekt traktatu. Już nie pierwszy zresztą, który się pojawił, Było już kilka takich projektów. Jedne bardziej robocze, inne bardziej oficjalne. Teraz właśnie 1 lutego Międzyrządowy Organ Negocjacyjny, czyli instytucja powołana do prac nad traktatem, ogłosiła kolejny projekt. Czy WHO czegoś może żądać? Oczywiście, to nie jest tak, że WHO może tak po prostu wydawać polecenia państwom, natomiast pamiętajmy, że jednak w prawie międzynarodowym te instrumenty nacisku są dosyć mocne – wyjaśnia Filip Bator z Instytutu Ordo Iuris.
Co powinniśmy wiedzieć o WHO?
WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) to agencja ONZ zajmująca się kwestiami zdrowia publicznego na poziomie globalnym. Jej głównym celem jest zapewnienie, że każdy człowiek na świecie ma równy dostęp do najlepszych możliwych standardów opieki zdrowotnej. WHO powstała w 1948 roku i ma swoją siedzibę w Genewie w Szwajcarii. Agencja ta zajmuje się wieloma różnymi kwestiami zdrowotnymi, w tym zapobieganiem chorobom zakaźnym, walką z chorobami przewlekłymi, zdrowiem psychicznym, zdrowiem matki i dziecka oraz promowaniem zdrowego stylu życia.
Jakie kontrowersje budzi WHO?
WHO budzi jednak kontrowersje z kilku powodów. Niektórzy krytycy zarzucają jej, że jest zbyt skłonna do ustępstw wobec rządów krajów członkowskich, co utrudnia jej zdolność do podejmowania niezależnych decyzji. Inni uważają, że WHO jest zbyt powolna w podejmowaniu działań w odpowiedzi na kryzysy zdrowotne, takie jak pandemia COVID-19. Wielu krytyków zarzuca również, że WHO jest zbyt skupiona na kwestiach zdrowia fizycznego, a zbyt mało na zdrowiu psychicznym i emocjonalnym. Ponadto, w ostatnich latach WHO stała się przedmiotem kontrowersji politycznych, związanych z podejmowaniem decyzji dotyczących niektórych chorób zakaźnych, takich jak Zika czy Ebola. Niektóre rządy krytykują WHO za nadmierną biurokrację i nieefektywne wykorzystanie swoich zasobów.
Źródło: PCh24TV – Polonia Christiana (YouTube)
To nie żadne WHO tylko prywatna organizacja Chin i Gatesa.
Rządy powinny wymienić tego skorumpowanego ,który tym przybytkiem zarządza. Co do tych ich szalonych wytycznych nasza Konstytucja RP jasno mówi co wolno a co nie. Musieliby ją zmienić a to będzie trudne. Powiem im, wara od mojego zdrowia.
Obawiam się, że w kwestii zmiany konstytucji wszystkie ugrupowania w sejmie poza jednym będą zgodne
Jedni to, inni tamto. Jak się wie, że to w głównej mierze instytucja prywatna psychopaty Billa Gatesa, to trzeba postąpić jak Trump – zaprzestać wpłacania składek i opuścic oganizację. Ale rządzący to tchórze, będą sikać w spodnie i robić w podskokach to, co ciągle nieosądzeni kryminaliści, im każą. Gdyby rządzący europejskimi państwami nie dążyli do zagłady Europy, to powinny się zmówić i wypowiedzieć posłuszeństwo. Najlepiej przytulić się do BRICS. W ten sposób wszelkie amerykańskie wpływy zostałyby wyparte z Europy. Zapewne okupant Ameryki próbowałby zadziałać bronią Haarp, ale tak nadal Europa będzie miała rewolty, wojny, sabotaże, sztuczne kataklizmy, deprawacje i niszczenie cywilizacji..
Zdelegaliziwać tą terrorystyczna organizacje na czele.ktorej stoi główny terrorysta i kłamca Plandemiczny!!!!!