– Jest coraz ciekawiej. Powiem o tym jak ja postrzegam naszą dzisiejszą rzeczywistość. Myślę, że jesteśmy w środku wojny. Część ludzi uważa, że jest to wojna o pieniądze, o wpływy gospodarcze oraz o to, czy zostaniemy w Unii Europejskiej, czy może z niej wyjdziemy. Wiele osób mówi także o ochronie klimatu oraz o prawach mniejszości – mówi Katarzyna Szewczyk, która jest specjalistą do spraw inwestycji alternatywnych.
No nie wojna, to tylko bitewki
– Myślę, że to są tylko bitewki. Tak naprawdę prawdziwa wojna rozgrywa się dzisiaj na całym świecie. Kiedy jesteśmy świadomi, to niezależnie od tego, czy z prawej, czy z lewej strony sceny politycznej podsuwają nam różne teatrzyki. Mamy więc świadomość, że to jest tylko teatr i zasłona dymna – dodaje Katarzyna Szewczyk.
Rząd światowy i nasza przyszłość
– To jest dążenie do tego, aby wprowadzić totalitaryzm. Czyli silna władza przy pomocy najnowocześniejszych technologii. Rząd światowy, globalny, na czele którego znajdą się technokraci, czyli korporacje, które znamy – ocenia sytuację Katarzyna Szewczyk.