Politycy PiS wraz z Unią Europejską przyczynili się do katastrofalnej sytuacji polskich rolników. Problem ten był poruszany w programie „6. Dzień Tygodnia” na antenie Radia ZET, gdzie o genezie kłopotów wypowiedział się Krzysztof Bosak z Konfederacji. W swoim wystąpieniu nie pozostawił suchej nitki na rządzie PiS.
Krzysztof Bosak o wizycie Zełeńskiego w Polsce: Bankrutują nasi rolnicy, producenci i hodowcy!
Warto przypomnieć, że tragiczna sytuacja na rynku zbóż jest skutkiem decyzji o utworzeniu tzw. korytarzy solidarnościowych dla Ukrainy. W ramach tej pomocy zniesiono cła i kontyngenty na import ukraińskich produktów rolnych. Początkowo obiecywano, że Polska będzie jedynie krajem tranzytowym dla ukraińskiego zboża. W rzeczywistości okazało się, że tranzyt ten był fikcją, a korytarz solidarnościowy jedynie propagandowym hasłem.
Podczas swojej wypowiedzi w Radiu Zet, Bosak przypomniał również, że za rozporządzeniem UE, które doprowadziło do tragicznej sytuacji, głosowali przedstawiciele wszystkich partii w Parlamencie Europejskim, w tym również ci z PiS-u.
– To nie była żadna prośba do polskiego rządu, jak pan minister powiedział. To jest rozporządzenie UE, które obowiązuje Polskę od roku. Wszyscy polscy europosłowie za tym głosowali – powiedział Bosak.
Bosak wskazał, że rozporządzenie daje możliwość złożenia wniosku o zawieszenie zgody na wwóz zboża. – Takiego wniosku przez ostatni rok, do tego momentu, rząd PiS-u nie zdecydował się złożyć. Szkoda. Nawet, gdyby UE go nie uznała, to ze względu na uczciwość wobec polskiego społeczeństwa, rząd powinien taki wniosek złożyć i pozwolić się Brukseli ustosunkować – dodał wiceprzewodniczący Konfederacji
– To nie jest tylko kwestia zboża. Posłowie Konfederacji interweniowali w Medyce – tam kontrole były zdjęte. Przez ostatnie miesiące nie prowadzono kontroli jakości zboża, więc kwestia wywiezienia tego z Polski to była czysta fantazja od samego początku. Celem rządu było, aby zboże jak najszybciej jechało i znikało byle gdzie – dodał Bosak.
Krzysztof Bosak: Władza była głucha na te ostrzeżenia, a osoby mówiące inaczej były nazywane „ruską onucą”.
Bosak przypomniał również, że już w czerwcu ubiegłego roku przed aktualną katastrofą ostrzegał były minister rolnictwa z ramienia PiS – Jan Krzysztof Ardanowski. Ardanowski przedstawił wówczas liczby i fakty, takie jak brak dostępności wagonów do transportu zbóż, co oznaczało potrzebę wysłania nawet 70 tysięcy ciężarówek na drogi. Ponadto, nie było możliwe przewiezienie wszystkiego z Ukrainy do portu w Gdańsku, ponieważ nie zostały zarezerwowane okienka transportowe. Jednak władza była głucha na te ostrzeżenia, zapewniając, że nie będzie żadnych problemów, a osoby sugerujące inaczej były nazywane „ruską onucą”.
– Mnie intencje nie interesują. Interesują mnie efekty. A efekty są takie, że mamy do czynienia prawdopodobnie z największą aferą gospodarczą tego rządu, a być może III RP. 8 miliardów złotych strat polskich rolników – taka jest wycena – powiedział poseł Konfederacji.
Redaktor Stankiewicz zasugerował, że w sytuacji takiej jak afera, ktoś na pewno na tym zarobił, a Bosak odpowiedział: – Politycy są w stanie wywołać afery, które powodują straty dla wszystkich i zysk dla nikogo. Tutaj, jeżeli jest jakiś zysk, to dla międzynarodowych konsorcjów, które operują na Ukrainie. Jedna z największych firm jest zarejestrowana na Cyprze i notowana na giełdzie w Londynie. Takim firmom, kosztem polskiego rolnika, rząd PiS-u pomógł – skwitował Krzysztof Bosak
Źródło: Radio Zet (Youtube)
✅ Krzysztof Bosak o zbożu z Ukrainy: Celem polskiego rządu było, żeby to zboże wjechało do Polski i pojechało nie wiadomo gdzie!
— WolnośćTV (@WolnoscTV) April 9, 2023
✅ Mamy do czynienia prawdopodobnie z największą aferą gospodarczą tego rządu, a być może III RP, to jest 8 MILIARDÓW strat wyceniane dla polskich… pic.twitter.com/O0UpIgtsG8