Jesteśmy w momencie historycznym, którego jeszcze nikt nie widzi. Jest to moment bankructwa polskiej polityki europejskiej – zarówno PiS-u, jak i Platformy. (…) Nie mają już żadnego dobrego ruchu – powiedział na XII Konferencji Prawicy Wolnościowej Krzysztof Bosak.
Polecamy: Krzysztof Bosak OBNAŻA kłamstwa rządu PiS ws. ukraińskiego zboża!
Bosak na konferencji mówi jak jest o Unii Europejskiej i problemach, które mogą spotkać Polskę
W sobotę odbyła się konferencja prasowa i jednym z mówców był poseł Konfederacji Krzysztof Bosak, który podzielił się swoimi analizami z widzami i słuchaczami oraz postawił pewną diagnozę, która, niestety, jeszcze nie przebiła się do szerokiej świadomości. Otóż, mamy na myśli pewne działania Unii Europejskiej, które dotychczas pośrednio utrudniały nam życie. Tego nie było od razu widać, a teraz nadchodzi kolejny etap, w którym działania unijne będą bezpośrednio wpływać na życie Polaków. Zdaniem Bosaka to już kolejny powód, dla którego poparcie Konfederacji rośnie w ostatnich tygodniach.
Krzysztof Bosak: „Jesteśmy w momencie historycznym”
– Jesteśmy w momencie historycznym, którego jeszcze nikt nie widzi. Jest to moment bankructwa polskiej polityki europejskiej – zarówno PiS-u, jak i Platformy. Obie główne siły – czy wszystkie główne, dodając Lewicę, PSL i Hołownię jako odprysk – nie mają już żadnego dobrego ruchu. Cała polityka europejska polegała na bezkrytycznym autoryzowaniu działań Unii Europejskiej. Wszystkie wątpliwości, krytycyzm przykrywano aktualnymi korzyściami finansowymi i wizją przyszłych korzyści finansowych – mówił Krzysztof Bosak.
– Koszty były lokalizowane w konkretnych branżach, a większość społeczeństwa nie miała świadomości tych kosztów. W tej chwili sytuacja ulega odwróceniu, ponieważ bardzo mocno przyspiesza tendencja regulacyjna UE. Regulacje, które wcześniej dotyczyły konkretnych branż gospodarki zaczynają dotykać życia każdego człowieka – dodał polityk.
Bosak stwierdził również, że to dopiero początek tego całego procesu. Coraz głośniej się o tym mówi i nie możemy pozostać bierni, gdyż tutaj chodzi o interes Polski i Polaków, a już za chwilę wiele regulacji wejdzie w życie.
– One mają tak wielkie koszty, są na tyle wywracające nasze życie do góry nogami, że nie da się już ich reklamować jako coś marginalnego i coś, co jest rekompensowane przez większe zyski. Oczywiście, ta głównonurtowa narracja będzie jeszcze przez wiele lat serwowana. Natomiast, moim zdaniem, siła oddziaływania tej narracji jest coraz niższa –podkreślił Bosak.
Nieoficjalne rozmowy miedzy politykami PiS-u oraz Platformy Obywatelskiej
Bosak zdradził, co w nieoficjalnych rozmowach mówią politycy głównych sił politycznych. Część z nich podobno zaczyna dostrzegać problem.
– PiS-owcy liczą, że może UE się rozpadnie do czasu, kiedy trzeba będzie to wszystko, na co się zgodzili, spełnić. Ci bardziej bystrzy PiS-owcy, którzy rozumieją na co się zgodzili. Ci mniej bystrzy ślepo wierzą w propagandę partii i uważają, że wszystko zostało dobrze wynegocjowane. Ślepe zaufanie. Wśród 'platformersów’ czy lewicowców też narasta świadomość, że regulacje wprowadzone przez UE będą bardzo trudne do uniesienia. Jak się rozmawia prywatnie z politykami głównych opcji, nikt za bardzo nie wierzy w 100 procentowe przejście na elektromobilność. Nie mówiąc już o tym, że Polacy nagle wyciągną z portfeli setki miliardów złotych i zaczną remontować wszystkie budynki, które nie spełniają efektywności energetycznej – wyjaśnił Krzysztof Bosak.
– A w przygotowaniu są kolejne regulacje, które mogą być zabójcze. Na przykład ograniczanie stosowania pestycydów w gospodarce. Nie będzie jednak ogólnoeuropejskiej normy co do stosowania pestycydów, tylko w odniesieniu do państw członkowskich ma być redukcja o 50 proc. My obecnie używamy pięć razy mniej pestycydów niż Holandia. Po wprowadzeniu tej regulacji Holandia będzie mogła używać dwa razy więcej pestycydów niż my obecnie, a my będziemy musieli zużywać dwa razy mniej niż obecnie. To jest czysty absurd i całkowite pogwałcenie równych zasad na wspólnym rynku – zaznaczył.
– Ludzie powoli zaczynają się tym wszystkim interesować. W społeczeństwie jest na tym tle bardzo uzasadniona nerwowość. Coraz więcej ludzi ma świadomość, że żyjemy w świecie przyspieszającego absurdu –dokonał analizy polityk Konfederacji.
Polecamy: Krzysztof Bosak: Konfederacja jako jedyna będzie realizować polskie interesy na forum unijnym!
Źródło: Tomasz Sommer (YouTube)