– Chcę skomentować proces nakładania sankcji przez Unię Europejską na Rosję. Sankcje te są związane, po pierwsze, z wywołaniem wojny napastniczej przeciwko państwu, które sąsiaduje z nami, przeciwko Ukrainie. Po drugie, mamy informacje, że niestety ostrzał był także w kierunku celów cywilnych, osiedli mieszkaniowych w Kijowie, więc możemy już mówić o zbrodniach wojennych. Jak reaguje na to Unia Europejska. Otóż od dwóch i pół miesiąca, czyli od pierwszych informacji, że do takiej inwazji, do takiej agresji może dojść, od czasu narad, kiedy unijni politycy definiowali różne sankcje, okazuje się, że nic nie jest ustalone – mówi Krzysztof Bosak na konferencji prasowej Konfederacji.
Krzysztof Bosak o sankcjach
– Narada odbywała się dopiero wczoraj w nocy, z której konkluzje są bardzo ogólne. Co zatem znaczy, że 70 procent rosyjskiego sektora finansowego będzie objęte sankcjami, a 30 procent nie będzie. To znaczy, że przez te 30 procent będzie można realizować wszystkie transakcje? To na czym to właściwie ma polegać – zapytuje polityk Konfederacji Krzysztof Bosak.
Źródło: Wolność i Niepodległość – WinTv (YouTube)