– Mam dla was jedną wiadomość. Proszę o pomoc w przekazywaniu tego materiału. Chodzi o to, że w tej chwili dowiedziałem się, że wszystko co pojawia się w Australii, zaraz potem jest skopiowane w Kanadzie, w Nowej Zelandii i niebawem na całym świecie. W niektórych krajach jest już pełny wypas, jeśli chodzi o „keczupowanie” społeczeństwa. We wszystkich miejscach, takich jak restauracje, banki, wszystkie miejsca publiczne, wymagane jest zaszczypawkowanie, jeśli chcemy tam wejść – mówi Leszek Szostak.
– To wszystko rozlało się na cały świat, na Włochy, na Francję, na Kanadę, na Stany Zjednoczone, na inne kraje. Te wszystkie liberalne miejsca były pierwsze. Trzeba tam pokazywać, że jest się osobą zaszczepioną. Do tego służy aplikacja w telefonie – dodaje Leszek Szostak.
– Wtedy wymagany jest kod QR, żeby można go było skanować. Jednak nie ma jeszcze systemu globalnego. Natomiast wszystko zmierza do tego niestety – ostrzega nas Leszek Szostak.
Chiny to już od dawna jeden wielki obóz koncentracyjny. Teraz te orwellowskie wytyczne chcą wprowadzić wszędzie. To całkowite pogwałcenie Prawa Naturalnego, na korzyść prawa stanowionego, hierarchicznego, opartego o prawo zwierząt. Prą mocno z tym gównem do przodu, bo mają na wprowadzenie tego zamordyzmu tylko kilka lat. Ale nie osiągną tego celu…
Ciekaw jestem czy nasz ,,wódz naczelny jest zaszczepiony,,a jak jest to solą fizjologiczną?
Nie jest cofneli go jak echal po nia
Panie Leszku, to bylo wiadomym juz od bardzo dawien dawna, ale oczywiscie Wielkie brawa dla Pana, bowiem o tym trzeba mowic, mowic i mowic, az sie przeleje wreszcie uszami tym blaznom…