– Bardzo cieszymy się jako prawnicy, że środowisko pedagogiczne podjęło taką inicjatywę. Mamy do czynienia ze stanem klinicznego bezprawia, już od grubo ponad roku. W ostatnim czasie bezprawne działania, działania radykalnie naruszające konstytucyjne prawa i wolności obywatelskie, bezprawne działania rządu zostały skierowane, skupione na wywieraniu presji na środowiska pedagogiczne, na środowisko w szkołach i przedszkolach – mówi mecenas Paweł Nogal.
– Mamy do czynienia z używaniem specyficznej, żywej tarczy z dzieci. Przecież tak naprawdę dzieci absorbują całą tą presję, cały ten konflikt, który jest wywoływany między zaszczepionym, a niezaszczepionymi – dodaje prawnik.
– Skupię się jednak tutaj, w tym miejscu, żeby nie przedłużać, na dwóch fundamentalnych naruszeniach prawa. Mamy do czynienia z systemem wysyłania na kwarantannę w sposób absolutnie nietransparentny, poza wszelkimi procedurami. Podstawa prawna do wysyłania na kwarantannę w oparciu o zwrot w rozporządzeniu Rady Ministrów „decyzji w takich sprawach nie wydaje się” jest nie tylko w oczywisty sposób sprzeczna z Konstytucją, ale przede wszystkim nie ma swojego upoważnienia ustawowego – konstatuje mecenas Nogal.