– Wszyscy wiemy, że znajdujemy się w trudnym momencie dziejowym. Trwa pandemia, w miastach i całych państwach wprowadza się coraz to nowe lockdowny. Ludzie tracą życie, pracę i firmy. Rośnie liczba chorób psychicznych i samobójstw, a zaciągane obecnie długi będą spłacane przez wiele pokoleń. Cenzura i polaryzacja to nowa normalność. Zamiast debaty i wzajemnego szacunku, szerzy się mentalność: Albo jesteś z nami, albo przeciwko nam. Jej skutkiem jest pogłębiający się podział w niegdyś otwartych i tolerancyjnych społeczeństwach.
Jaki będzie świat po pandemii?
– Ale jest cos, co jest groźniejsze niż którykolwiek z tych problemów. Oto stoimy na progu zmiany cywilizacyjnej, której konsekwencje są tak dalekosiężne, a implikacje tak poważne, że tylko nieliczni pojmują prawdziwą skalę zagrożenia i zdają sobie sprawę, że po przekroczeniu tego Rubikonu czeka nas prawdziwa dystonia.
Źródło: Głos Obywatelski (YouTube)