– Nazywam się Julie Ponesse i ta wiadomość dotyczy przymusowych szczepień. Jestem profesorem etyki wydziału Huron College na Uniwersytecie Western Ontario. Jest to jedna z największych uczelni w Kanadzie. Dzisiaj chcę przeprowadzić z Wami krótką lekcję na temat powszechnie akceptowanej praktyki przymuszanie ludzi do procedur medycznych. Będę tego przykładem. Mój pracodawca właśnie nakazał, bym się zaszczepiła na Covid-19 – zaczyna swoją wypowiedź profesor Julie Ponesse.
– Jeśli chcę nadal pracować jako profesor, muszę wziąć tę szczepionkę. Oto moja zagwozdka. Moja szkoła zatrudnia mnie, abym była autorytetem w dziedzinie etyki. Mam doktoraty z etyki filozofii starożytnej i jestem tu, aby Wam powiedzieć, że zmuszanie kogoś do przyjęcia szczepionki jest etycznie złe – mówi prof. Ponesse.
– Jeśli się Wam to przytrafi, nie musicie tego robić. Jeśli nie chcecie szczepionki, nie bierzcie jej. Koniec dyskusji. To jest Wasza sprawa. Jednak Uniwersytet Western Ontario ma inne podejście. Nagle zażądał, żebym się natychmiast zaszczepiła lub nie mam po co zgłaszać się do pracy – tłumaczy swoją sytuację profesor Julie Ponesse.
Postawa bohaterska i Pani ma mój szacunek.
Tylko pytanie jest źle ułożone. Odpowiedź miała być tak/nie a pytanie było “czy to dobre czy złe”?
Nie poddawajcie się terrorowi. Jak raz ulegniemy będziemy zawsze zniewoleni.
Dzięki za lekcję. Pracuje w budżetówce jeśli będę postawiony w takiej sytuacji to również będę musiał się pożegnać z pracą…ale najpierw batalia prawna ?
Teraz jezeli I’m pozwolimy tym skorwysyna skorumpowanym przez jednego Hitlera bill gates to nastepne szczepienie bedzie w wieku 65 lat . I bedzie sie nazywac COVID eutanazja
Szanowna Pani Profesor! Bardzo dziękuję za tę lekcję. Wierzę, że wkrótce znów wróci Pani na uniwersytet i będzie uczyć swoich studentów etyki prawdziwej. Zło nie może długo triumfować. Pani słowa i piękna, pełna godności postawa inspirują do naśladowania i oporu wobec prześladowców. Raz jeszcze dziękuję.