– Tak, jak od trzech lat albo i od więcej mówimy, że będą zabierać Wam wolność, cenzurować, manipulować, trzymać w niewidzialnym więzieniu, oczywiście wtedy zawsze jest dużo śmiechu, dużo tak zwanych teorii spiskowych, że my jesteśmy niby foliarzami, płaskociemcami, to po trzech latach tak zwanej pandemii, mamy to, co mamy. Mamy mObywatel, który, moim skromnym zdaniem, wprowadza na nas bardzo duże zagrożenie. Wydawało Wam się, że już nie ma sanitaryzmu. Mamy też „lex pilot”, który mówi o umieszczeniu na górze kanałów telewizji, na tak zwanym multipleksie, ale mówi również o nadawaniu i cenzurowaniu tych, którzy domagają się prawdy w życiu publicznym – mówi redaktor Piotr Szlachtowicz.
Prof. Piotrowski masakruje rząd PiS w sprawie UE: Ferajna Bezrefleksyjnych Dyletantów! [WIDEO]
Oni chcą ograniczyć naszą wolność!
– Każde ograniczenie wolności, a także więzienie, o których wspomniał pan redaktor w kontekście właśnie tego dokumentu mObywatel, kosztuje i to bardzo dużo kosztuje. Jak pan redaktor sygnalizował, że będziemy o tym mówić, to pozwoliłem sobie poczytać i nawet wydrukować ten dokument, który mam przed sobą. Liczy on sobie 216 stron i nazywa się mObywatel. Ma nas zniewolić – wyjaśnia profesor Mirosław Piotrowski.
Czym jest mObywatel i dlaczego jest groźny dla polskiego społeczeństwa?
– Zacznijmy od tytułu. Dlaczego mObywatel? Jeśli przyjrzyjmy się różnym inicjatywom bądź projektom biznesowym, to często tytuł takiego projektu jest kojarzony z imieniem bądź nazwiskiem pomysłodawcy. Tutaj mObywatel, jako żywo jest związany albo z „M” Mateuszem albo „M” Morawieckim. Więc jest to jego projekt i można powiedzieć autorski projekt, bo podpisany przez niego z imienia i nazwiska, i zleca, aby go wdrożył minister cyfryzacji. Cóż w tym projekcie czytamy? Minister cyfryzacji ma zbierać o obywatelach wszelkie dane, które nie będą dostatecznie zabezpieczone – dodaje prof. Piotrowski.
Źródło: wRealu24 (BanBye)