– Aktor Rober De Niro zmienił zadanie, odnośnie bardzo kontrowersyjnego filmu dokumentalnego. Jego prestiżowy festiwal filmowy „Tribeca”, nie wyświetli jednak filmu pod tytułem „Vaxxed” („Wyszczepieni”). De Niro początkowo bronił swojej decyzji, odnośnie pokazania filmu na festiwalu, ale pod wpływem ogromnej presji wywieranej przez cały weekend, zdecydował, odwołać projekcję.
Robert De Niro, festiwal filmowy „Tribeca” oraz wycofanie filmu „Wyszczepieni”!
– Odnoszę się z dużym respektem do Roberta De Niro i Tribeki. Mogę sobie wyobrazić, jaki rodzaj presji był wywierany, że zdecydowali się wycofać film, który najwyraźniej popierali od początku. – Jeśli „Wyszczepieni” byłby wyświetlony po cichu na festiwalu i w wyniku tego zostałby po cichu zignorowany, nie wiem co by się wydarzyło, ale zamiast tego serwisy informacyjne podały, że sam Robert De Niro zdecydował wycofać film z festiwalu.
„Praca nad filmem była naprawdę stresująca”
– To była zła chwila, to naprawdę by zły moment. Praca nad filmem była naprawdę stresująca. Rozmawialiśmy z ogromną liczbą rodziców i słuchaliśmy ich historii. Kiedy dowiedzieliśmy się, że dostaliśmy się na festiwal, byłam bardzo podekscytowana, w ich imieniu i naszym, że nasze historie w końcu usłyszy cały świat.
Dlaczego każdy powinien obejrzeć film „Wyszczepieni”?!
– Kiedy jednak wycofali film z festiwalu, to było jak potężny cios w brzuch. Rodzice znowu nie dostali możliwości wypowiedzi. – To były najgorsze 3 dni mojego życia, aż, z początkiem następnego tygodnia… – Pewne kontrowersje, kilka nagłówków na początku, w związku z tegorocznym festiwalem, kiedy ogłoszono, że film „Vaxxed” będzie wyświetlony.
Zbigniew Hałat: “Nie możemy się poddawać nawet jeśli mielibyśmy zginąć w walce o prawdę!” [WIDEO]
– Jedyne co chciałem, to aby można było obejrzeć film, ludzi mogliby wydać swój własny osąd, ale musicie go obejrzeć. – Z takimi kontrowersjami, prawdopodobnie więcej osób zobaczy ten film. Tak powinni zrobić, tak powinni. – To była niezwykła chwila, to naprawdę pokazuje jak działa cenzura, lub nie działa, dla drugiej strony.
Źródło: CzeKuku (Rumble.com)
Mnie do sprawdzonej i skutecznej szczepionki na gruźlicę czy ospę, nikt przekonywać nie musiał. To jest preparat aspirujący do miana szczepionki, który póki co oficjalnie jest w fazie badań. Jeśli ktoś uważa, że ten preparat jemu pomoże, nie boi się ewentualnych powikłań, w tym takich które mogą wystąpić za kilka lat i jest osobą pełnoletnią oraz świadomą tego co robi, to droga wolna. Ja dziękuję. Wiecie co jest przerażające? Przerażająca jest głupota i naiwność ludzka, skoro po dwóch latach wciskania im gówna, które chroni przed wirusem z podobną skutecznością jak maseczki, ludzie dalej w to brną..
Bardzo trudno podejmować dyskusję na ten temat. Większość ludzi uważa antyszczep. Za nieodpowiedzialnych i krzywdzących swoje dzieci. Co jakiś czas w różnych gazetach pojawiają się artykuły o tym jak rodzice nie chcieli zaszcz. Dziecka a ono ciężko zachorowało. Dodatkowo pediatrzy naciskają na szczep. Uważają choroby poszczep. Za wymysły rodziców itp itd. W rodzinie nawet nie można dojść do porozumienia w tej kwestii. Generalnie jest to temat niezwykle trudny, propaganda i kłamstwa zrobiły swoje.
I to chce nam zalatwic polsko jezyczny rzad, a przgotowal ten przepis buc i kryminalista Wasik z MSWiA