– Planujecie samodzielny start w wyborach, czy może z jakimś innym ugrupowaniem politycznym? – zaczyna wywiad od pytania redaktor. – Oczywiście, że samodzielny. Po to istnieje partia polityczna, żeby móc samodzielnie walczyć o wyborców i taki jest też pomysł na Wolnościowców, ponieważ uznaliśmy, że mamy wszelkie narzędzia i możliwości do tego, żeby rzeczywiście Wolnościowcy jako taka czysto ideowo wolnorynkowa partia mogli się pojawić na rynku politycznym z ofertą, której dotychczas nie było – udziela odpowiedzi Artur Dziambor.
Artur Dziambor oficjalnie WYRZUCONY z Konfederacji!
Wolnościowcy partią wolnorynkową i prodemokratyczną
– Ponieważ jesteśmy partią wolnorynkową, to z drugiej strony jesteśmy partią prodemokratyczną. Takiej mieszanki jeszcze nie było na scenie politycznej. Dotychczasowe partie wolnorynkowe przy okazji były partiami bardziej monarchistycznymi. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Oczywiście będziemy robili wszystko, co możemy, żeby się udało – dodaje polityk Wolnościowców.
Wolnościowcy budują struktury i zapraszają do siebie…
– W takim razie jak planujecie układać listy wyborcze i je zapełnić? Czy macie już swoich kandydatów? – brzmi kolejne pytanie. Tym razem od pani redaktor. – Mamy struktury, które są budowane już od początku naszego istnienia, czyli od zeszłego roku, od kwietnia. Powolutku te struktury się rozrastały. Oczywiście trochę w wolniejszym tempie niż teraz. To wynikało z tego, że wtedy, kiedy powstali Wolnościowcy, to my byliśmy w Konfederacji i zdecydowaliśmy się pozostać w Konfederacji, ponieważ w tamtym czasie współpraca z pozostałymi partnerami z Konfederacji układała się w miarę dobrze. Zatem z oczywistych względów traciliśmy tych ludzi, którzy czekali na taką ofertę, ale nie byli w stanie się pogodzić z tym, że byliśmy w Konfederacji – wyjaśnia polityk.
Oferta Wolnościowców! Wiele osób na to czekało
– Teraz w Konfederacji już nie jesteśmy, w związku z czym mamy samodzielną ofertę i do tych wszystkich ludzi możemy się odezwać jeszcze raz. Ci ludzie mogą do nas przyjść i powiedzieć, że na to czekali – kontynuuje Artur Dziambor. W wywiadzie z politykiem poruszanych jest wiele kwestii dotyczących nie tylko polityki i najbliższych wyborów, ale także gospodarki, ekonomii i tematów bieżących.
Artur Dziambor w TVN o ustawie INWIGILACYJNEJ: Powinniśmy wszyscy wyjść na ulicę, tak jak na ACTA!
Źródło: Wolność Misja (YouTube)
Uważam, że każdy poseł który przypinał ukraińskie symbole w klapę marynarki i który głosował za przekazywaniem polskiego uzbrojenia nie może znależć miejsca w przyszłym parlamencie Polski.