Wojciech Cejrowski wspomina czasy komuny w Polsce oraz mówi, że u niego sprzeciw wobec komuny był czymś naturalnym. Nie było tego jednego dnia, kiedy nagle pan Cejrowski zdecydował, że jest przeciwnikiem komunizmu. Po prostu dla Wojciecha Cejrowskiego sprzeciw wobec komunistów to był naturalny odruch. Podróżnik oraz publicysta właśnie z takiego domu się wywodził, gdzie były nastroje antykomunistyczne. W szkole podstawowej Cejrowski z kolegami działał w konspiracji przeciwko komunie. Jednak ktoś ich sypnął i grupa się rozwiązała.
Wojciech Cejrowski wspomina także Grzegorza Przemyka, który był jego kolegą ze szkoły. Grzegorz Przemyk został zabity przez komunistów. Został zapałowany na śmierć przez ubecję. Wojciech Cejrowski był również przesłuchiwany przez SB, kiedy był młody. Na przesłuchanie przyszedł z ojcem.
Wojciech Cejrowski jest zadeklarowanym antykomunistą i otwarcie mówi o swoich poglądach. Według niego nie ukaraliśmy zbrodniarzy komunistycznych. Takie osoby jak Michnik robiły co chciały. Rzeczpospolita Polska powinna pojechać do Szwecji i go rozwalić. Uzasadnione jest tutaj powołanie się na metody Mosadu, który eliminował zbrodniarzy hitlerowskich.