Media o tym milczą! Unia Europejska za zgodą polskiego rządu szykuje nam na lata 2025-2030: opłatę emisyjna za budynki; zakaz instalowania w nowych domach kotłów na węgiel, gaz i olej opałowy; obowiązek montażu paneli fotowoltaicznych na nowych domach. nakaz, w ramach którego wszystkie nowe budynki muszą być zeroemisyjne, a 15% najstarszych budynków obowiązkowo wyremontowanych i zmodernizowanych na koszt właścicieli!
Ekologiczna ideologia zrównana z ziemią! Absurdy i ekofanatycy!
Polityka ekologiczna Unii Europejskiej, czyli ekoszaleństwo!
WAŻNE: Docelowo wszystkie istniejące budynki będą poddane obowiązkowej modernizacji, której koszty spadną na właścicieli! Unia i rząd umywają ręce! – Okazuje się, że aktualna polityka ekologiczna Unii to nie koniec zielonego szaleństwa w wykonaniu eurokratów. W grudniu zeszłego roku Parlament Europejski i Rada Europejska wstępnie porozumiały się co do poszerzenia unijnego systemu ETS. Oznacza to, że w 2027 roku powstanie ETS 2, nowy system handlu emisjami, obejmujący także mieszkalnictwo i transport samochodowy.
Kto zapłaci za ślad węglowy?
– Gospodarstwa domowe będą musiały prawdopodobnie zapłacić za swój ślad węglowy. Konieczne będzie zwiększenie ich efektywności energetycznej. Firmy transportowe, a może i indywidualni posiadacze samochodów będą musieli również płacić nowe daniny za poruszanie się autami.
Bez świadectwa energetycznego nie sprzedasz, ani nie kupisz mieszkania lub domu
– Co to oznacza w praktyce? Skupmy się na razie na mieszkalnictwie. Już wkrótce domy będą klasyfikowane według kategorii energetycznych, tak jak sprzęty AGD. Od kwietnia tego roku bez nowego świadectwa energetycznego nie będzie można sprzedać lub kupić domu czy mieszkanie. Za świadectwo energetyczne trzeba będzie oczywiście zapłacić. Kolejnym krokiem w przypadku starszych nieruchomości będzie obowiązek ocieplenia, wymiany okien, czy zakładania paneli fotowoltaicznych. Koszty będą gigantyczne.