Niedawno premier Polski Mateusz Morawiecki gościł w programie Krzysztofa Ziemca na antenie radia RMF FM. Rozmowa nawiązywała między innymi do zakupu nowych narzędzi, umożliwiających w znacznie szerszej skali niż dotychczas inwigilację Polaków.
Ziemiec chciał usłyszeć od szefa rządu, jaki ma stosunek i jak tłumaczy decyzję o zakupie „urządzenia informatycznego”, dzięki któremu służby policyjne i nie tylko będą miały dostęp do wszelkich naszych prywatnych danych, haseł, telefonów, profilów w mediach społecznościowych, komunikatorów i korespondencji mailowej pod pretekstem walki z zagrożeniem terrorystycznym.
To może być narzędzie walki z niewygodnymi osobami!
Redaktor zauważył, że wyżej opisane narzędzie mogłoby przyczynić się do zwalczania przez władzę niewygodnych dla niej ludzi. Dodał również, że te urządzenia będą kontrolować także zwykłych, uczciwych ludzi.
– Panie premierze, kolejna sprawa, która wzbudza wiele emocji, to urządzenie informatyczne […], które daje dostęp służbom do niejawnych danych – to do naszych maili, telefonów, rodzi podejrzenie, że to może być […] narzędzie walki z niewygodnymi politykami, komentatorami – rozpoczął temat Krzysztof Ziemiec.
– Panie redaktorze, czy chciałby pan, żeby terroryści albo bandyci, złodzieje i mordercy posługiwali się, w sposób bezkarny i bez możliwości namierzenia ich, komunikatorami internetowymi? No ja bym nie chciał – odparł Mateusz Morawiecki.
Władze będą kontrolowały także zwykłych ludzi!
– Od dziesięcioleci, od co najmniej dziesięcioleci, trwa wyścig pomiędzy policjantami i bandytami, o różne środki, którymi się posługują jedni, posługują się drudzy. Ja naprawdę bym chciał, żeby policjanci mieli lepsze środki niż bandyci i życzyłbym sobie tego i myślę, że 99 proc. Polaków by sobie tego życzyło – kontynuował premier.
– Ale też nikt z nas nie chciałby żyć w świecie Wielkiego Brata. To są urządzenia, które gdzieś tam będą nas kontrolowały, także ludzi uczciwych, normalnych, zwykłych – wtrącił prowadzący.
– Nie ma tutaj żadnej różnicy między tym, a tym, co przez ostatnie dziesiątki lat działo się w sferze wsparcia działań policyjnych w obszarze telekomunikacji – obstawał przy swoim Morawiecki.
✅ Morawiecki chce kontrolować Polaków pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo. To kolejny krok do prowadzenia owieczek na rzeź przez stado wygłodniałych wilków bez skrupułów. Najpierw pozbawiają nas wolności przez plandemię, a teraz chcą ingerować w naszą prywatność! pic.twitter.com/JvzqmM9VXK
— WolnośćTV (@WolnoscTV) January 17, 2023
Jak widać, (nie)rząd z Morawieckim na czele nie cofnie się już przed niczym, żeby tylko móc kontrolować przeciętnego Kowalskiego pod pretekstem dbania o jego bezpieczeństwo. To kolejny krok do prowadzenia owieczek na rzeź przez stado wygłodniałych wilków bez skrupułów. Najpierw pozbawiają nas wolności przez plandemię, a teraz chcą ingerować w naszą prywatność w imię zapewnienia bezpieczeństwa.
Źródło: RMF FM
Za maks dwa lata w Polsce będzie inwigilacja jak w Chinach. Wszyscy świadomi ludzie wyjadą za granicę a barany dalej będę bezmyślnie łykać te bezczelne farmazony tych klaunów. Szczepionki i srovid pokazał, że wymyślą wroga którego nie da się zobaczyć i oddacie wolność bez namysłu. Następne będzie zabranie gotówki, skończą się cwaniackie, Januszowe , żałosne interesy i walki na 5 zł. Co najmniej połowa kraju wyląduje pod nocnym jak ich zmuszą do legalnej pracy
bandzior to bandzior, czego się spodziewacie?
ty sie zaliczas do kalmcow i terorystow to co robisz na to wskazuje
Morawiecki nie widzi różnicy pomiędzy ściganiem przestępców, a inwigilacją uczciwych ludzi. Czyli jak traktuje każdego Polaka? Ja natomiast mam inne zdanie niż herszt Morawiecki. Nie ma różnicy pomiędzy bandami przestępczymi a rządem.
Idzie nowy komunizm??!!!
Komunizm był grypka teraz zrobili Polskom covida a szykują holere z tyfusem
Policjanci mają płacone za ściganie przestępców i jest to ich zasranym obowiązkiem. Jak życie pokazuje policja nadaje się co najwyżej do łapania ale tylko pcheł do niczego więcej. Morawiecki czegoś bardzo się boi i dobrze niech tak trzyma. Przyjdzie czas na niego za to co zrobił z Polską.
Czyli przyznał ze jesteśmy kontrolowani już długi czas tylko teraz chce jeszcze więcej kontroli. Proponuję żeby zaczął od siebie i swojej żony i ich niejasnych pieniędzy jak tak bardzo się troszczy o Polaków!!!!
Firmy mają w Polsce ograniczenia w płatnościach gotówkowych, tymczasem Pinokio kasuje za działkę 15 mln zł w gotówce:-) Są równi i równiejsi…
O prosze, i mamy nowego NKWUdziste ! Tu jest Rzeczpospolita Polska! a nie prywatny folwark !! i nie odmiana tego samego KOMUNIZMU tylko tym razem globalnego.