Sebastian Pitoń o Konfederacji i regule D’Hondta
– Chciałem powiedzieć wszystkim tym, którzy są krytykami Konfederacji, że nie chodzi o to, abyście kochali całą Konfederację. Konfederacja jest narzędziem do wejścia pewnych ludzi do Sejmu. Nic więcej. Ona nie ma własnych poglądów. Jeśli nawet ma, to je markuje. To jest raczej wehikuł do ogrania systemu D’Hondta, który tworzy taką sytuację, że wyobraźmy sobie, że mamy trzy partie opozycyjne, antysystemowe, czy też altersystemowe, które mają po 5 procent. Albo jedna partia niech ma nawet 15 procent, to jeśli nawet przyjmiemy, że każda z partii zdobyła po 5 procent, to będą mieli reprezentację sejmową w granicach 10 posłów. Po 2 do 3 posłów przy 5 procentach, a mogą nie mieć w ogóle reprezentantów w Sejmie, bo jest efekt zmarnowanego głosu – zauważa Sebastian Pitoń.
Sebastian Pitoń: VETO, czyli co może zrobić JEDNOSTKA? [WIDEO]
Rządy Prawa i Sprawiedliwości okiem Sebastiana Pitonia
– Wydaje mi się, że w PiS-ie jest skrzydło ludzi, którzy puszczają oko na wschód i bardzo się z tego cieszę, bo wschód uważa, że rządzą elity. W związku z tym, jeżeli Prawo i Sprawiedliwość rządzi, jak rządzi, to wydaje mi się, że jest to reprezentacja woli narodu, nie zdając sobie do końca sprawy z różnicy, z odklejenia się PiS-u od tego, co ludzie myślą. Z drugiej strony nie jest to takie duże odklejenie, bo z kolei ludźmi rządzą media, a media robią swoją robotę – dodaje Sebastian Pitoń.
Justyna Socha u Pitonia zaprasza na Marsz Przeciwko Przymusowi Szczepień 4 czerwca! [WIDEO]
Źródło: wRealu24 (BanBye)
Bądź z nami na Twitterze, YouTube oraz Facebooku:
https://youtube.com/channel/UCnm4qyYN6OuMKYI95IvGhWg?sub_confirmation=1
https://www.facebook.com/Wolno%C5%9B%C4%87TV-112056964836550