Czy da się przewidzieć konsekwencje masowej migracji z państw muzułmańskich, której obecnie doświadczamy w Polsce? Czy przekazywanie całego uzbrojenia na rzecz Ukrainy to optymalne rozwiązanie? Z kim warto podjąć militarną współpracę, by zagwarantować bezpieczeństwo naszych własnych granic?
Bartoszewicz vs Jankowski: „Pan jest kapłanem religii ukraińskiej!”
Dr Artur Bartoszewicz mówi jak jest o obcych w Europie, o obcych w Polsce
– Jeżeli wprowadzimy i wpuścimy na nasz rynek pracy obce kultury, to liczmy się z tym, że będziemy mieli dokładnie te same obrazki! Uważam, w wielu miejscach mówię o tym, że Europa popełnia samobójstwo, bo to jest dokładnie samobójstwo Europy! – ocenia dr Artur Bartoszewicz.
Co robił Donald Tusk i jego towarzystwo?! A gdzie debata?
– To znaczy z jednej strony to są politycy, którzy przestają w ogóle uznawać społeczeństwo jako przestrzeń do dyskusji, do debaty i do szukania kompromisu – to są politycy, którzy wprowadzają zamordyzm. Uznają, że skoro oni wiedzą lepiej – w Polsce tak samo zrobiło, tak jak powiedzieliśmy, premier Tusk i jego towarzystwo, które po prostu uznało, że tak, a nie inaczej, będzie! – dodaje dr Bartoszewicz.
– Że oni wiedzą lepiej! Do dzisiaj mają takie przekonanie w narracji, że oni wiedzą lepiej. Nawet, jeśli wiecie lepiej, politycy, to musicie uznać społeczeństwo i musicie to społeczeństwo przekonać do określonych decyzji. Bo to my was wybieramy, a nie odwrotnie. I Francuzi bardzo silnie pokazują, gdzie jest miejsce Macrona – komentuje ekonomista.
Jak Francuzi radzą sobie z Macronem i rządem
– Macron trzyma się jeszcze dzielnie, w tym sensie, że on będzie tą reformę wprowadzać, tylko pytanie, co oni z tym Macronem i rządem zrobią. Mamy też problem z migracją. U nas się ciągle mówi, że na tą migrację nie pozwalamy. Drodzy państwo, ilość obcokrajowców, którą widzimy w dużych miastach na ulicach, w usługach, świadczy o tym, że my jesteśmy bardziej otwarci już niż jakikolwiek inny kraj. Z tego będziemy mieli problemy! – przestrzega dr Artur Bartoszewicz.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)