– My musimy mieć własną, silną gospodarkę i własne silne społeczeństwo, żebyśmy mogli i umieli pomagać. Jeżeli my osłabimy siebie, a osłabiamy, to za chwilę nie będziemy mieli czym i jak pomagać – alarmuje Artur Bartoszewicz. – Ukraińcy przychodzą do polskiego rynku pracy, wzmacniają nasz rynek, wydają w Polsce pieniądze. To jest osłabianie? – zdaje się pytać Grzegorz Jankowski.
Wojciech Sumliński: Polska zapłaci Ukraińcom odszkodowania za ich wojnę z Rosją? To już się dzieje!
Artur Bartoszewicz: „Bardzo wąska część obywateli Ukrainy weszła na polski rynek pracy”
Artur Bartoszewicz dodaje: „Bardzo wąska część tylko weszła na ten rynek pracy. To nie jest 50%. (…) Z 1,5 miliona Ukraińców, w tym momencie, 750 tysięcy Ukraińców jest na rynku pracy? Więc jaka wartość jest na rynku pracy? Jest około 400 tysięcy osób z Ukrainy, które pracują. Część środków jest uruchamianych ze środków publicznych i nad tym trzeba się zastanawiać”.
Ile kosztowała nas pomoc Ukrainie?
– Ja nie kwestionuję tego, że ktoś przywozi i wydaje pieniądze. To jest oczywiście argument na to, że można mówić o wzmocnieniu gospodarki. Przynajmniej 25 miliardów złotych kosztowała nas już pomoc, jeżeli nie więcej. Takie są szacunki. (…) Ja nie wierzę w nic, ja widzę dane rzeczy, więc jak widzę, to sobie próbuję policzyć. Pan uważa i stawia narrację, że jeżeli my nie wykonamy pewnych rzeczy, to automatycznie Rosjanie na nas uderzą. Ja uważam, że jesteśmy członkiem NATO. Amerykanie ćwiczą, Niemcy ćwiczą, Polacy ćwiczą różne rzeczy. Różne rzeczy, różne narracje się tworzą, ale najważniejsze jest to, żeby realizować działania w sposób rozsądny i tego rozsądku u nas brak – mówi Artur Bartoszewicz.
Grzegorz Braun: STOP IMIGRACJI SOCJALNEJ i UKRAINIZACJI Polski!
Wojna na Ukrainie i sprawa Polski
Wojna na Ukrainie trwa. Jednak czy Polska powinna mieszać się w tę wojnę? Ile miliardów złotych kosztowała nas pomoc dla Ukrainy? Czy stać nas na to? Artur Bartoszewicz podaje konkretne argumenty, niestety jest często zagłuszany i nie pozwala się jemu dojść do słowa.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)
Ten pseudo redaktor niczego się nie nauczył. Dwa lata robienia z siebie idioty przed widzami, znajomymi i rodziną by na samym końcu w studio dowiedzieć się, że już “po” pandemii i całym korowidzie. I wielkie zdziwienie, że jak to? Tak nagle, kończy się? I słuchał tępo co opłacani głoszą w tv i narzekał, że tak mało zakeczupowanych. Teraz to samo. Idiota
Jankowski to ma łeb, tyle że od osla,
Walnij sie w durny leb “WC expercie” Juz jeden baran wyskoczyl z haslem ze jestesmy “slugami Ukrainy”. Teraz kolejny kretyn robi pro pisowsko amerykanska propagande.
Panie Jankowski! Pana głupota woła o pomstę do Nieba! Co się odwlecze – to nie uciecze. Rosjanie wcześniej czy później wejdą do Polski i przejdą przez nią, aby zniszczyć faszystów 21 wieku, którymi są Ukraina i Unia Europejska. To, co widzimy obecnie, to dopiero rozgrzewka przed przedbiegami…
Polska, niestety, postawiła na niewłaściwego konia!
Lepszy Rosjanin niż banderowiec. Pan Jankowski nie jest dziennikarzem, jest propagandystą na usługach. Aż dziw bierze jak Polacy mogą tak dać się ogłupiać, rugować pisarzy klasyki rosyjskiej, albo wściekać się na ruskie pierogi. To już nie są Polacy to zidiociałe społeczeństwo przyklejone do smartfonów.
wszystkim wzmożonym emocjonalnie polecam dla otrząśnięcia się z propagandy telewizyjnej i powrotu do równowagi blog dr Leszka Sykulskiego a konkretnie odcinek: “Współpraca z Rosją jest polskim interesem narodowym | Odc. 560” Nie mamy powodów by nie współpracować gospodarczo z Rosją. USA to fałszywy sojusznik, upadający, zbrodniczy hegemon.. Rząd jest po złej stronie.
W każdym razie lepszy zdechły kacap niż martwy Ukrainiec.
wole juz ruskich niz globalistow- tych ostatnich w ramach samoobrony trzeba ZNISZCZYC
Jankowski vel Jankowucz bierze udział w konkursie na największego idiotę?