Dr Katarzyna Ratkowska mówi o firmie Pfizer, która jest zobowiązana do tego, aby udostępnić dokumenty na temat szczepionek
– Naukowcy z uniwersytetów amerykańskich, różne organizacje lekarskie w Stanach Zjednoczonych już w zeszłym roku poszukiwały około 4000 stron dokumentów, które Pfizer udostępniał do FDA (Amerykańska Agencja Leków i Żywności – przypomina autor). Gdy składał zapotrzebowanie na warunkowe dopuszczenie swojej tak zwanej szczepionki na Covid-19. Takie dokumenty powinny być transparentne. Powinna być możliwość udostępnienia tego zwłaszcza lekarzom, naukowcom, badaczom, ale FDA, mimo, że te amerykańskie organizacje lekarsko-naukowe starały się o to przez dostępne prawo, tak zwany dostęp do informacji publicznej, to FDA nie chciała tego udostępnić. Chcieli to udostępnić za 75 lat – mówi dr Katarzyna Ratkowska.- Dr Katarzyna Ratkowska bez ogródek mówi o tajnych dokumentów koncernów farmaceutycznych na temat szczepionek przeciwko Covid-19
- FDA (Amerykańska Agencja Leków i Żywności) i Pfizer podane do sądu
- Pfizer, szczepionki i opinia publiczna na całym świecie
- Skuteczność szczepionek Pfizera na poziomie 95% czy 12%
Sąd w Teksasie zdecydował, że Pfizer musi upublicznić dokumenty na temat szczepionek
– Wtedy te organizacje podały FDA i Pfizera do sądu, i sąd w Teksasie zdecydował, że muszą udostępnić te papiery natychmiast. Następnie zaczęli drukować od lutego tego roku 10 000 stron, które wyszły w marcu i 10 000 stron w kwietniu tego roku. 80 000 jest przeznaczone na maj, czerwic i lipiec, i potem po 55 000 stron ma być drukowane przez następne miesiące aż do wydrukowania całości – zaznacza dr Ratkowska.
Czy firma Pfizer wprowadzała w błąd opinię publiczną na całym świecie?
– Z tego, co już zostało wydrukowane, to są to rzeczy skandaliczne, bo okazuje się, że Pfizer i FDA wiedziały tuż przed wydaniem pozwolenia na dopuszczenie warunkowe o jednostkach chorobowych na dziewięć stron A4, do których Pfizer się przyznawał, jakie mogą wystąpić po tych preparatach szczepionkowych. Gdy ja się przyglądałem tym jednostkom, to można powiedzieć, że tam są wszystkie choroby świata i są niektóre takie, których nawet nie znam – zauważa lekarka.
Covid, szczepionki i zgony
– Jest też nawet słowo: zgony. I te dziewięć stron A4 powinno stanowić część ulotki Pfizera. Dopiero wtedy ludzie, które mieli podejmować decyzję, czy ten preparat przyjąć, mieliby szansę na tak zwaną świadomą zgodę. Bez tych informacji nie mieli szans i na podstawie już tych informacji te preparaty powinny być wycofane, bo my, niestety, obserwujemy jako lekarze u naszych pacjentów te powikłania, do których Pfizer już się wtedy przyznawał – kontynuuje wypowiedź dr Katarzyna Ratkowska.
Artur Dziambor u Jaruzelskiej: Kto zdradził, a kto został zdradzony? [WIDEO]
Skuteczność szczepionek Pfizera nie była tak wysoka, jak oficjalnie podawano. Niestety opinia publiczna na całym świecie była wprowadzana w błąd. Do takich absurdów doszło, gdyż liczyło się tylko to, żeby jak najszybciej dopuścić szczepionki do obrotu oraz jak najwięcej ich sprzedać na świecie.
Wątpliwa skuteczność szczepionek Pfizera! 95% czy 12%?
– W marcu, z kolei, między innymi wyszły dokumenty, z których wynika, że Pfizer w swoich dokumentach miał skuteczność tej tak zwanej „szczepionki” na 12%, a światu ogłaszali 95%. Jeszcze z tych papierów wynika, iż też wiedzieli, że ta tak zwana skuteczność będzie szybko maleć w ciągu następnych kilku miesięcy. Te papiery są oczywiście teraz analizowane przez prawników i przez naukowców w Stanach Zjednoczonych. Natomiast nic nie słychać o tym w mediach i nie jest to podawane do opinii publicznej – kontynuuje zaniepokojona lekarka.
W telewizji internetowej wRealu24 o tak zwanych „szczepionkach” oraz o ich „skuteczności” mówiono już od dawna. Zapraszani byli świetni lekarze, którzy podważali oficjalne dane na temat eliksirów.
– Specjalnie nas to nie dziwi. My o tym mówiliśmy już roku temu albo i lepiej. Można powiedzieć, że lata temu. Czy to pani dr Ratkowska, czy też świętej pamięci dr Zbigniew Hałat, czy dr Basiukiewicz. Mógłbym tutaj wymieniać całą rzeszę wspaniałych lekarzy, ekspertów, ale faktycznie te dokumenty to jest, tak naprawdę taki wstrząs – wypowiada się redaktor Marcin Rola.
Źródło: wRealu24 (BanBye)
Bądź z nami na Twitterze, YouTube oraz Facebooku:
https://youtube.com/channel/UCnm4qyYN6OuMKYI95IvGhWg?sub_confirmation=1
https://www.facebook.com/Wolno%C5%9B%C4%87TV-112056964836550