– To kretyństwa takie, jakie oni opowiadają. Powinno się przyszpilić takiego ministra zdrowia albo premiera do ściany jakiejś zrobionej z korka i szpilkami go przyczepić, żeby musiał odpowiedzieć na pytania dziennikarzy albo w ogóle można wziąć kogoś, kto ma zdrowy rozsądek, czyli jakiegoś kowala ze wsi i niech zadaje ministrowi pytania. Na przykład minister zdrowia oświadczy, że szczepienie zabezpiecza przed zgonem sześćdziesięciokrotnie – mówi z ironią Wojciech Cejrowski.
Wojciech Cejrowski polityka zamiast medycyny
– Co to w ogóle znaczy? Ale pierwsze moje pytanie byłoby takie: na podstawie jakich konkretnych badań, panie ministrze, pan to podaje? Proszę podać źródło. To jest tylko przykład pierwszy z brzegu. Cokolwiek on wypowie, otwierając swoje usta, ponieważ jest ministrem zdrowia, to pytamy: na podstawie konkretnie jakich badań? – dalej ironizuje Wojciech Cejrowski.