– Powiem tak, w przeciągu roku niewiele się zmieniło! I to jest najbardziej niepokojąca rzecz. Ja myślałem, że po roku wiele rzeczy się zmieni, ale nie zmieniło się aż tak wiele dla pacjentów. Ci pacjenci dalej są bez pomocy zamykani, bo jeżeli dowie się ktoś, że ma test dodatni, ma czekać! Nikt go nie chce zbadać. W tej chorobie bezwzględnie, jeżeli pacjent nie jest zbadany – bo ta choroba daje bardzo szybkie powikłania po mutacjach, w ciągu dosłownie 2-3 dni mogą być zmiany w płucach – mówi dr Bodnar.
– Pacjent nie odczuwa nawet dolegliwości kaszlowych, może nie ma kaszlu, a może mieć zmiany w płucach, już nawet osłuchowe. Dlatego ci pacjenci, którzy są niezbadani, a choroba się rozwija, są po prostu bez szans. Podstawową rzeczą jest kontakt, zbadanie pacjenta, żeby nie było powikłań, bo mówię: w sytuacji już zaawansowanej choroby, to nawet jeżeli mówimy o lekach, amantadynie, to jest to tylko jeden z elementów leczenia, bo powiem tak, w tej chorobie lekarze próbują w Polsce szukać innych rozwiązań, gdyż spotykam się z pacjentami, którzy próbują pytać lekarzy o inne leki przeciwwirusowe, które nie są też w charakterystyce leczenia tej choroby – dodaje lekarz.
– Ja nie upierałem się w leczeniu tej choroby, ja bym sobie życzył, żeby moi przeciwnicy: pan profesor Simon czy pan profesor Flisiak byłby tak doby, że przychodzi do pacjenta chorego, uściśnie dłoń pacjentowi i wirus jest nieaktywny – zaznacza dr Bodnar.
Dlaczego ten Hamownia ma taki krzywy ryj? W Klasztorze mu go skrzywili?
Panie dr Bodnar oczywiście, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Moja 82 letnia mama po pierwszych objawach brała AMANTADYNĘ i wraca do zdrowia.
Jej sąsiad nie miał już tyle szczęścia (trzy miesiące w szpitalu cowidowym – nie przeżył).
Dr Zelenko (lekarz Trampa) leczy ludzi z powodzeniem – IWERMEKTYNĄ (tłumaczy się z tego przed komisją lekarską w Izraelu!?
Lekarka w USA, która leczyła HYDROKSYCHLOROCHINĄ – wyrzucona z pracy!?
Także światowa nagonka na lekarzy, którzy leczą.
Ludzie mają wiedzieć z TV, że to choroba groźna i nieuleczalna.
A z wirusami tak jest, że były, są i zawsze będą.
Należy dbać o system odpornościowy NAC (N-acetylocysteina) przyśpiesza produkcję glutationu, którego jest bardzo mało u osób sędziwych czy zaszczepionych.
Wit. D3 minimum 10 tys. j.m. oraz wartościową żywność.
Dziękuję Panu za rozpowszechnianie cennej wiedzy (ja skorzystałam dla mojej mamy).