Łukasz Warzecha OSTRO o Morawieckim i straszeniu Centaurusem! Polacy powiedzą STOP?!
Mateusz Morawiecki o biedzie na świecie
Mateusz Morawiecki następnie dodaje: „ biedniejsza połowa ludzkości, przypomnę, jest ich 3 miliardy 700 milionów ludzi, właściwie nie ma w ogóle przyrostu majątku. W takich okolicznościach dyskusja nad lepszym światem, nad regulacjami, nad zasadami inkluzyjnego wzrostu jest, moim zdaniem, fundamentalna”.
Szanse dla Polski i Europy Centralnej czy socjologiczne mrzonki
– Polska oraz Europa Centralna ma szansę pozytywnie przyczynić się do rozwoju sytuacji ekonomicznej, finansowej, właśnie akcentując to, że ten przypływ musi rzeczywiście podnosić wszystkie łódki, a nie niektórych zostawiać na plaży, bo rozwój gospodarczy, który nie włącza społeczeństwa, który nie służy tym zwyczajnym ludziom, który omija ich, nie będzie zaakceptowany w ramach demokracji w różnych krajach – wypowiada się premier Morawiecki.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)
Bądź z nami na Twitterze, YouTube oraz Facebooku:
https://youtube.com/channel/UCnm4qyYN6OuMKYI95IvGhWg?sub_confirmation=1
https://www.facebook.com/Wolno%C5%9B%C4%87TV-112056964836550
Nie mogę pojąć jak zdrajca interesów Polaków i generalnie ludzkości ma czelność pokazywać na spędzie “Bestii” i prawić dyrdymały, które są zasłoną dymną dla kradzieży totalitaryzmu, reżimu i zbrodni.
Robi tak bo to żydzisko…a żydzosko zawsze stoi po stronie zła, ma to w genach !
Po prostu to musisz zrozumieć że to nie jest człowiek polskiej racji stanu, tylko on realizuje politykę tfuu unii europejskiej.
Polacy nie są mądrym narodem a do tego zrobili z nich dziadów, i ten dziad wie że można ich przekupić ich własnymi pieniędzmi i okłamać na 1001 sposobów.
Do tego nie ma skrupułów jak prawie każdy góral spod góry Synaj.
To jest kłamca na poziomie Berii, David Lloyda, Roosevelta więc poziom hipokryzji jest ogromny i wyrachowanie na zasadzie zbrodniarzy.
I jak to sobie uwiadomicie to wtedy spojrzycie na to inaczej, ale jak to wytłumaczyć 70% durni w Polce nie mam pojęcia 🙁 i to jest smutne.